W 13. ROCZNICĘ ŚMIERCI PATRONA - 24.05.2008

 W 13. rocznicę śmierci Czesława Blajdy. W 13. rocznicę śmierci Czesława Blajdy.

   24 maja 2008 roku z intencji Stowarzuszenia odprawiona została w kościółku w Maliniskach (Kamionka Mała) msza święta za zmarłego 13 lat temu Czesława Blajdę - Patrona organizacji. W pięknym kościółku, w którym wielokrotnie modlił się Czesłąw Blajda, tym razem modlili się członkowie Jego rodziny, członkowie Stowarzyszenia oraz mieszkańcy Rozdziela i Kamionki Małej.  

  W 13. rocznicę śmierci Czesława Blajdy. W 13. rocznicę śmierci Czesława Blajdy.

      Nabożeństwo w intencji ŚP. Czesława Blajdy celbrował ks. Stanisław Węgrzyn - proboszcz parafii Kamionka Mała. Witając zebranych ks. Węgrzyn powiedział: "Spotykamy się przy Ołtarzu Pańskim, w święto maryjne poświęcone Najświętszej Maryji Panna Wspomożycielce Wiernych. Ustanowił jej papież Pius VII w roku 1815 dla Rzymian na podziękowanie za opiekę Matki Bożej nad Kościołem. Przez Jej wstawiennictwo chcemy dzisiaj w sposób szczególny polecić ŚP. profesora Czesława Blajdę. Jest rzeczą piękną i godną czcić pamięć tych, którzy żyli wśród nas". Podczas mszy świętej zebrani modlili się również w intencji Kościoła Katolickiego w Chinach, który doznaje wielu prześladowań.

  W 13. rocznicę śmierci Czesława Blajdy. W 13. rocznicę śmierci Czesława Blajdy.

    Po nabożeństwie członkowie Stowarzyszenia pojechali do Świetlicy Wiejskiej w Rozdzielu, gdzie - z udziałem gości z Bochni i Warszawy odbyło się Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia. Przed jego rozpoczęciem Mieczysław Blajda odczytał list napisany do organizatorów uroczystości przez wdowę po Zmarłym Patronie - panią Zofię Blajda, która nie mogła osobiście wziąć udziału w nabożeństwie.

Mieczysław Blajda podczas odczytywania listu mamy do Stowarzyszenia. List pani Zofii Blajda.

    W liście tym napisała m. in. następujące słowa: "Na ręce Zarządu Stowarzyszenia składam serdeczne podziękowanie za zorganizowanie trzynastej rocznicy śmierci mojego tak bardzo drogiego męża ś.p. Czesława i mszę świętą w jego intencji. /.../ Dla mnie każda taka uroczystość rocznicowa jest wielkim przeżyciem i więcej radosna niż smutna. Radosna - dlatego, że są tacy wspaniali ludzie, którzy poświęcają czas, aby co roku spotykać się i łączyć się we współnej modlitwie i wspomnieniach".

[wstecz]