Wieś Żegocinę i położoną w powiecie brzeskim, w gminie Iwkowa
Wojakową łączy przynajmniej dwie rzeczy. Pierwszą jest wspaniały krajobraz, drugą -
osoba Jakuba Juszczyka - artysty rzeźbiarza z Żegociny, który w wojakowskim kościele
wykonał w latach 1942 - 1943 dwa boczne ołtarze.
Właśnie te dwa ołtarze, a także wykonane na starym cmentarzu lapidarium
były powodami, dla których sześcioosobowa grupa członków Stowarzyszenia pojechała w
dniu 7 marca 2015 roku do Wojakowej na samochodową wycieczkę.
Zwiedzanie rozpoczęto od miejscowego kościoła pod wezwaniem Matki Bożej
Wniebowziętej. Według Jana Długosza kościół ufundowany został przez rycerza Wacława
Wojaka herbu Brohowicz w roku 1363 i początkowo nosił wezwanie Wszystkich Świętych. Na
początku XX wieku budynek świątyni w Wojakowej był w złym stanie i coraz częściej
pojawiały się plany budowy nowego. W roku 1930 rozebrano większą część kościoła,
pozostawiając tylko prezbiterium, do którego w następnych latach dobudowano korpus. Z
dawnego wyposażenia pozostała kamienna chrzcielnica oraz barokowy ołtarz z łaskami słynącym
obrazem Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Podstawowe elementy wyposażenia tego kościoła
to: ołtarz główny barokowy z około 1730 r. z bramkami, na których ustawiono rzeźby
śś. Piotra i Pawła. W polu środkowym, umieszczony jest obraz Świętej Trójcy,
zapewne współczesny ołtarzowi, zaś w antepedium znajdują się trzy obrazy barokowe,
zapewne z XVII w.: Trzy Marie u grobu, NMP z jednorożcem oraz prorocy Salomon i Dawid.
Dwa ołtarze boczne pseudogotyckie, wykonane w latach 1942-43 przez Jakuba Juszczyka.
Chrzcielnica kamienna, gotycka z XV w. Ambona pseudogotycka w 1961 r., wykonana przez
Bronisława Cieślę. Tablica pamiątkowa poświęcona ks. Wojciechowi Jachnie,
proboszczowi i budowniczemu tutejszego kościoła. Dwa witraże figuralne z 1956 r.,
wykonane w firmie M. Paczki w Krakowie według projektu B. Grzeszczaka. Organy 12-głosowe
zbudowane przez Włodzimierza Truszczyńskiego z Warszawy w latach 1986-90.
Ołtarze autorstwa Jakuba Juszczyka, wykonane z inicjatywy wikariusza w
Wojakowej, księdza Władysława Rysia (późniejszego proboszcza w Trzcianie i
budowniczego kościoła w Kierlikówce) zostały sfotografowane i zostaną zaprezentowane
podczas "Benefisu artystycznego Rodziny Juszczyków".
Drugim przedmiotem zainteresowania członków Stowarzyszenia było
lapidarium, urządzone w południowej części starego cmentarza parafialnego. Na
wydzieloną i oddzieloną murkami od zarośniętej części cmentarza przestrzeń,
przeniesiono 12 pomników nagrobnych, które poddano renowacji. O urządzenie podobnego
lapidarium na starym cmentarzu w Żegocinie (na tzw. Biedroniówce) Stowarzyszenie stara
się już od kilkunastu lat (zobacz tekst z 2002 roku >>>). Śmierć Ks.
Proboszcza Antoniego Poręby w 2003 roku, który wspierał starania Stowarzyszenia i podjął
pierwsze działania w tym kierunku, spowodowała przerwanie prac i ponowne zarośnięcie
obiektu, na którym znajduje się ważny nagrobek - odkryty przez prof. Reinfussa
najstarszy w Polsce kamienny chłopski nagrobek Reginy Kuscyny. Przez 12 lat
Stowarzyszenie nie znalazło sojuszników w realizacji zadania. Dopiero w końcu 2014
roku, po serii rozmów z ks. proboszczem Leszkiem Dudziakiem i Wójtem Gminy Jerzy Błoniarzem,
udało się uzyskać lepszy klimat do kontynuacji rozpoczętego dzieła ratowania tego
zabytkowego cmentarza, a właściwie jego kamiennych nagrobków, które wg ostatnich
ustaleń mają być zgromadzone w lapidarium, podobnym do oglądanego w Wojakowej. Tam
lapidarium zostało wykonane w ciągu 2 lat (2012-2013) staraniem ks. Proboszcza Józefa
Nowaka i całej parafii. Wyjazd do Wojakowej miał dać działaczom Stowarzyszenia
odpowiedź na wiele pytań, m. in: jak należy przygotować przedsięwzięcie, jakie są
możliwe źródła jego finansowania. Niestety nie udało się uczestnikom wycieczki
spotkać z księdzem proboszczem Nowakiem i uzyskać odpowiedzi na te pytania. Ale już
samo poznanie wyglądu tego lapidarium pozwoliło sprecyzować poglądy na temat
ewentualnego wyglądu żegocińskiego lapidarium, dla budowy którego działacze
Stowarzyszenia nadal poszukują sprzymierzeńców. |