Czesław Blajda pod koniec
życia nękany chorobą nie mógł już jeździć jak dawniej w rodzinne strony. W 1994
roku w piękny październikowy dzień po raz ostatni odwiedził Rozdziele. /.../
Zdrowie Czesława pogarszało się z każdym miesiącem. Cierpiał fizycznie, ale
najbardziej duchowo, że nie mógł uczęszczać do kościoła. Ostatnie miesiące
spędzał w domu, gdzie odwiedzał go z duszpasterską posługą ksiądz Józef Jończyk -
proboszcz Parafii św. Kazimierza w Krakowie. Jakże szczęśliwy był, gdy mógł
uczestniczyć we Mszy świętej odprawianej w jego mieszkaniu, w której brała udział
rodzina, bliscy i członkowie Parafialnego Zespołu Studyjnego. Na zbliżającą się
śmierć przygotowywał się świadomie poddając się woli bożej.
Ostatnie dni jego życia to wzruszające chwile pożegnań z rodziną „Żyj z Bogiem”
– błogosławił osiemnastoletniej wnuczce Magdalenie, „Niech ci Bóg błogosławi”
- żegnał dziewiętnastoletniego maturzystę - wnuka Rafała. Młodszych wnuków Piotra,
Macieja, Kamila i Jacka również dobrym słowem obdarzył, a na maleńką wnuczkę
Agusię spojrzał z ciepłym uśmiechem. Tego, że najtrudniejsze w życiu są chwile
pożegnań doświadczyła jego ukochana żona Zofia, której ze łzami w oczach i bukietem
majowych kwiatów za całe wspólne życie dziękował.
Czesław Blajda zmarł szesnastego maja 1995 roku w Krakowie i pięć dni później
został pochowany na Cmentarzu Batowickim. W uroczystości pogrzebowej wzięli udział
także księża spokrewnieni ze Ś.P. Czesławem Blajdą: ksiądz Czesław Majda i jego
brat – ks. Stanisław Majda (chrześniak Czesława Blajdy) - synowie kuzynki Czesława,
ojciec Klemens Blajda (Zakon Braci Mniejszych Kapucynów) - kuzyn Czesława, ojciec
Czesław Matras ze Zgromadzenia Ojców Paulinów – kuzyn Zofii Blajda, a także
żegociński proboszcz – ks. Antoni Poręba, z którym Zmarły przez wiele lat ściśle
współpracował i ks. Józef Jończyk z Parafii św. Kazimierza. |
Dokładnie w 25. rocznicę
śmierci Ś. P. Czesława Blajdy - Patrona Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi
Żegocińskiej, czyli 16 maja 2020 roku, w kościele parafialnym w Żegocinie, o godzinie
18, została odprawiona msza święta w intencji Zmarłego, jak również pozostałych
zmarłych członków Jego rodziny.
Ze względu na okoliczności (epidemia spowodowana koronawirusem,
ograniczenia w ilości osób mogących brać udział w nabożeństwach kościelnych)
wieczorne nabożeństwo zdecydowanie różniło się od zorganizowanych w kolejne
rocznice, w latach poprzednich. Uczestnicy koncelebrowanej przez trzech kapłanów (ks.
Leszek Dudziak, ks. rezydent Jan Wachała i główny celebrans - ks. Mateusz Nowak) mszy
świętej, jak nakazuja przepisy, przebywali w kościele w maskach ochronnych. Nie mogli
też też przyjechać członkowie Rodziny Blajdów, ale oglądali internetową transmisje
tego nabożeństwa.
Stowarzyszenie, które zamówiło tę mszę świętą, planowało odbyć w
tym dniu, przed nabożeństwem, walne zebranie członków. Ze względu na sytuację
epidemiologiczną i ograniczenia w kontaktach, zebranie i tak już przełożone
(pierwotnie miało być 28 marca 2020 r.), nie mogło się odbyć i w tej chwili nie
można określić, kiedy dojdzie do skutku.
Przełożone zostało nie tylko walne zebranie, ale także planowane
przedsięwzięcia związane z uczniami. Zarówno V. Rajd Modzieżowy im. Czesława Blajdy,
jak i VIII Plener Malarski zostały przełożone na początek jesieni br.
Dwa pozostałe przedsięwzięcia tj. wydanie szóstego numeru "Kroniki Ziemi
Żegocińskiej" oraz drugiego zeszytu biograficznego, tym razem poświęconego
ludziom kultury i sztuki, są niezagrożone i już niedługo obie pozycje ukaża się
drukiem.
|
