Stowarzyszenie Przyjaciół
Ziemi Żegocińskiej im. Czesława Blajdy było organizatorem pierwszego w historii
Żegociny „Pikniku Historycznego”. Było to możliwe po uzyskaniu środków na
organizację tego przedsięwzięcia w ramach Inicjatywy Lokalnej. Dzięki współpracy z
Zorganizowaną Grupą Poszukiwawczą p-panc. Południe z Muchówki przygotowano dla
mieszkańców Żegociny i okolicy liczne atrakcje.
Po kilku dniach przygotowań, przy wsparciu Urzędu Gminy w
Żegocinie i Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Żegocinie, nadszedł dzień 14 maja
2023 roku - dzień Pikniku Historycznego w Żegocinie. Kilka godzin przed rozpoczęciem
trały prace przygotowawcze, zwożenie namiotów, mebli, nagłośnienia, stołów, urządzanie
stoisk, oznakowanie miejsc konkursów. Dowieziono kuchnię polową, strażacy z OSP w
Żegocinie dostarczyli agregat prądotwórczy i rozpoczęli dyżur przy drodze, aby
zapewnić bezpieczeństwo i kierować pojazdy uczestników pikniku na udostępniony przez
Grupę "Novum" parking przed sklepem "Groszek". Tam też parkowały
zabytkowe samochody Grupy "KBC biało - czerwoni, klasyki PRL", a ich
właściciele chętnie opowiadali zainteresowanym o swoich pojazdach.
Kiedy zaraz po rozpoczęciu imprezy i powitanie przez
organizatorów (Tadeusz Olszewski i Wojciech Wróbel) oraz Wójta Gminy Żegocina
Wojciecha Wronę, uruchomiona została kuchnia polowa, z której pyszną grochówkę
serwował Stanisław Pastuszak z Kamionnej, a pomagały mu panie z Klubu Seniora
"Żegota" w Żegocinie. Kiedy kończyła się grochówka, rozłożono grill i
kucharz mógł serwować szaszłyki i kiełbaski z rusztu. Wszystko znikało bardzo
szybko, bo w Parku Grodziskim w Żegocinie przebyło dużo osób. Największą grupę
stanowiły rodziny z dziećmi. Przybyli także: Sekretarz Gminy - Pani Joanna Pyrz,
Dyrektorka CKSiT w Żegocinie Magdalena Adamska-Urban, Przewodniczący Rady Gminy w
Żegocinie Grzegorz Gołąb z rodzinami. Publiczność nie zawiodła organizatorów,
podobnie jak ciepła i bezdeszczowa pogoda. Wśród uczestników pikniku przechadzali się,
udzielając odpowiedzi na zadawane pytania: Jarosław Jop ( w mundurze żołnierza
carskiego) oraz Nataniel Pacek z Bochni, w ubiorze partyzanta z czasów II wojny
światowej.
Urządziły się stanowiska do rzutu granatem,
strzelnica, pole minowe (poszukiwań "skarbów"). Przy wejściu zainstalowało
się stoisko Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Żegocińskiej, na którym były dostępne
wydawnictwa organizacji, a także rozdawano specjalnie na tę okazję zredagowana i
wydrukowana jednodniówkę. Każdy numer posiadał indywidualny numer upoważniający do
udziału w losowaniu nagród, ufundowanych przez samorząd gminny, w tym Wójta Gminy
Żegocina. Była też druga bezpłatna loteria, przygotowana przez współorganizatora
pikniku - Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne ZGP p-panc Południe z Muchówki, a los
można było dostać m.in. za udział w poszukiwaniu skarbów, strzelaniu czy rozniecaniu
ognia.
W byłym kamieniołomie zainstalowały się grupy odtwórstwa
historycznego: Bogusław Głód - rekonstruktor CK Bośnicko-Hercegowińskiego 4 Pułku
Piechoty z Mostaru, ubrany w mundur tej jednostki prezentował dalmierz wojskowy z czasów
I wojny światowej, Stowarzyszenie historyczno - eksploracyjne Zorganizowana Grupa
Poszukiwawcza ZGP p. panc Południe, prezentująca swoje zbiory militariów i zdjęć,
wzbogacone ciężkim karabinem maszynowym Szwarzlose, znajdujący się na uzbrojeniu armii
Austro-Węgier w okresie I wojny światowej, a użyczonym przez Grupę Odkrywcy Historii.
Seria z tego karabinu oznajmiała zawsze czas rozpoczęcia losowania nagród, których było
naprawdę dużo. Rozdzielano je posiadaczom losów w trzech turach. Nagrody głowne, w tym
plecaki, śpiwory i nagrodę główną - wykrywacz metali (Kraft&Dele, z
wyświetlaczem LCD), który wylosowała mieszkanka Bełdna. Bardzo dużym zainteresowaniem
cieszył się szpital polowy i punkt werbunkowy Legionów Polskich Grupy Rekonstrukcji
Historycznej Legionów z Przemyśla.
Choć nie wszystkie zapowiadane grupy zdołały dotrzeć do Żegociny
(Grupa Rekonstrukcji Historycznej Die Walkurie i Stowarzyszenie Kawalerii Ochotniczej im.
Krakowskiej Brygady Kawalerii), ale tak było co podziwiać. Każda grupa miała
możliwość zaprezentowania się przez mikrofon publiczności, chętnie też opowiadała
o swoich strojach i wyposażeniu.
W końcowej części Pikniku, podczas której losowano nagrody główne
i rozdano pamiątkowe podziękowania dla wszystkich, którzy mieli swój wkład w
przygotowanie Pikniku, ponownie głos zabrał Wójt Wojciech Wrona. Podziękował
oragnizatorom Pikniku Historycznego, uczestnikom, grupom rekonstrukcyjnym i licznie
przybyłej publiczności.
Motywem przewodnim "Pikniku Historycznego w
Żegocinie" była I wojna światowa, zwłaszcza Operacja Limanowsko-Łapanowska z
grudnia 1914 roku. To właśnie archiwalne zdjęcie przedstawiające panoramę Żegociny z
końca 1914 roku umieszczone było na banerze i w jednodniówce. Wkrótce ta właśnie
panorama zostanie zawieszona w Izbie Regionalnej w Żegocinie.
Ta pierwsza w historii Żegociny tego typu impreza
plenerowa była sukcesem. Nic więc dziwnego, że Wójt zachęcił oba Stowarzyszenia do
zorganizowania podobnej imprezy w roku następnym. |