Logo.

P U B L I K A C J E

Strona tytułowa pracy Czesława Blajdy.  

Koło Krajoznawcze im. W. Pola uczniów gimn. w Bochni

ROZDZIELE W POWIECIE BOCHEŃSKIM

Opracował  Blajda Czesław, kl. VIII.
Zilustrował Stachoń Adam kl. VI
Rok 1935

 

(Zachowano oryginalną pisownię - przyp. aut.)

-  1  -

Słowo wstępne

     Urodziłem się we wsi Rozdziele i tam spędziłem lata wczesnej młodości. Wieś Rozdziele należy do najpiękniejszych wsi w powiecie bocheńskim. Piękno naszej wioski polega nie tylko na pięknych widoczkach, lecz także tkwi ono w mrocznych lasach, zielonych gajach oraz głębokich dolinach poprzerzynanych górskimi strumieniami. Jakżeż uroczy nastrój ogarnia nas w przepięknym lesie na "Wiyrzchowinie" (górski masyw przedłużenie Opuszczy), którędy prowadzi droga do Żegociny. Wysokopienne, niezbyt grube jodły wystrzeliwują swemi majestatycznemi koronami ponad sąsiednie buki. Tu tak piękna i bogata przyroda, z którą miałem kontakt od dziecka rozbudziła we mnie miłość do wioski rodzinnej i jej mieszkańców. Trzeba było jednak rozstać się na jakiś czas ze swą drogą wioską. Ze łzami w oczach zegnałem ją, gdy odjeżdżałem pierwszy raz do gimnazjum w Bochni. Poczułem się tutaj jak ptak porwany z rodzinnego gniazda - nie miałem jednak skrzydeł by zbiec do krainy mego dzieciństwa. Myśli me jednak wciąż biegły do tych ukochanych gór, majestatycznych lasów, zielonych gajów rozbrzmiewających akordami śpiewu drozdów, kosów, zięb, rudzików i ogniskowały się około domku rodzinnego. A gdy zbliżały się ferje świąteczne, wakacje, zapominałem o wszystkim i z dziecinną wprost radością liczyłem dnie i godziny oddzielające mnie od tej tak upragnionej, wyśnionej chwili. I tak upływały mi pierwsze lata pobytu w gimnazjum bocheńskim. W klasie II już zetknąłem się z krajoznawstwem, a to dzięki swemu starszemu koledze - krajanowi Szewczykowi Stefanowi, dzielnemu krajoznawcy - rysownikowi. W klasie IV zapisałem się do Koła Krajoznawczego i jako delegat klasowy coraz dokładniej poznawałem jego cele i środki do ich osiągnięcia. Powoli zacząłem przejmować się ideą krajoznawczą. Do pracy w tym kierunku pobudził mnie głównie Opiekun Koła prof. P. Galas, a także przykład starszych krajoznawców. I tak gdy wykonał prezes Koła H. Mach monografię swej wsi Podzatoki wtedy pierwszy raz zbudziła się we mnie myśl opisania swej rodzinnej wioski. W klasie VI brałem udział w Zjeździe Krajoznawczym w Bydgoszczy i miałem sposobność poznać Pomorze, oraz Gdynię perłę odrodzonej Polski. Coraz silniej rozniecał się w mem sercu płomień idei krajoznawczej. Ideą moją stała się dewiza: "Poznaj swój kraj i Ojczyźnie służ". Pokochałem lud i ziemię przez niego zamieszkaną, nietylko w artystycznych przejawach, lecz we wszystkich cechach składających się na szlachetny kruszec kultury narodowej. Zrozumiałem, że lud i jego zwyczaje to wiecznie bijące źródło, niewyczerpana krynica z której należy czerpać nieustannie.
     Wreszcie zabrałem się do monografii na wakacjach w klasie VII zaopatrzony wszelkiego rodzaju kwestjonariuszami. Początkowo szło mi to niesłychanie trudno, lecz powoli się przyzwyczaiłem i nawet sprawiało mi to przyjemność. Wiadomości zbierałem na podstawie: kwestjonariusza Polskiego Archiwum Ludoznawczego opracowanego przez p. Kazimierę Zawistowiczównę, kwestjonariusza pt. "Inwentaryzacja wsi", dzieła p. St. Leszyckiego "Badanie geograficzne w Beskidzie Wyspowym" i "Ludu polskiego" prof. Uniw. Jana Kazimierza A. Fischera. Dużo nadto oparłem na własnej obserwacji i opowiadaniach ludzi. Najwięcej wiadomości udzielili mi dziadkowie mający około 80 lat, Agata Waligóra (lat 63) i Jan Waligóra. Dużo także zyskałem dzięki ks. dziekanowi J. Bachowi (historja wsi) i wójtowi M. Paruchowi, który chętnie mi pozwolił przeglądnąć akta gminne. Serdeczne też uznanie wyrażam memu krajanowi St. Stachoniowi, który uzupełnił monografię pięknemi i starannemi rysunkami.
     Wszystkim którzy mię w czemkolwiek wspomagali i przez to przyczynili się do napisania tej monografii serdecznie dziękuję.

                                                                                                                        Blajda Czesław ucz. kl. VIII b.
                                                                                                                           państwowego gimnazjum
                                                                                                                                         w Bochni

wstecz                                                                                                                                                                                        następna strona